Już od dłuższego czasu nic nie wpłynęło na branżę wzornictwa i aranżacji wnętrz tak, jak komercyjne wykorzystanie ruchu DIY. Ruch, który początkowo wcale nie odnosił się do szeroko pojętego majsterkowania, rozprzestrzenił się na całym świecie w tempie błyskawicznym. Również w Polsce pojawił się wraz z upowszechnieniem Internetu,
a największy boom rozpoczął się w XXI wieku. Poznaj historię ruchu, który na zawsze zmienił wygląd polskich domów.

DIY po Polsku
Historia ruchu DIY w Polsce nie zaczęła się po roku 2000. Zanim jednak o tym, to musimy wyjaśnić, czym właściwie jest samo zjawisko. DIY, akronim pochodzący z języka angielskiego, oznacza ‘Zrób to sam’ (Do It Yourself). W wyniku angielskich wplywów zapoczątkowano w Polsce ruch pod tą samą nazwą. Skupia się on na samodzielnym wytwarzaniu dóbr lub wykonywaniu różnego rodzaju aktywności, usług czy przedmiotów. Pierwszym, który ruch Zrób to Sam wprowadził na salony był słynny dziennikarz Adam Słodowy. W latach 60-tych i 70-tych prowadził niezwykle popularny program o nazwie,
a jakżeby inaczej, Zrób to sam. W ten sposób moda na samodzielne majsterkowanie dotarła do Polski i trwa do dziś, zyskując coraz to nowych amatorów.

Historia DIY
Sam ruch DIY powstał już na początku XX wieku, przy czym nazwa do szerokiego obiegu weszła po II wojnie światowej. Co więcej, z początku wcale nie skupiała się na samym majsterkowaniu. Do dziś określany jest jako ruch ideowy, propagujący samodzielne
i niekomercyjne wykonywanie różnych prac bez pomocy profesjonalistów, i tym
w rzeczywistości jest, choć dziś jego popularność kwitnie głównie dzięki Internetowi
i różnego rodzaju blogom czy vlogom mówiącym ludziom jak mają wykonać przedmioty domowego użytku. Samo określenie zaś historycznie wywodzi się z subkultury hippie oraz punk i początkowo skupiało się m.in. na samodzielnym malowaniu naszywek czy koszulek lub na tworzeniu tzw. zinów. Obejmowało również organizację koncertów z własnych środków lub nagrywanie utworów muzycznych bez pomocy profesjonalnych rozgłośni.

Moda na Zrób to Sam
Obecnie moda na Zrób to Sam skupia się przed wszystkim wokół szeroko pojętej aranżacji wnętrz. W Internecie istnieje mnóstwo poradników jak samodzielnie wykonać ozdoby lub przedmioty codziennego użytku, np. lampy, wazony, poduszki czy nawet łóżka i kanapy. Popularnością cieszą się również rozmaite programy, które prezentują w jaki sposób ze starych, niepotrzebnych przedmiotów, stworzyć coś nowego i nowoczesnego. Ruch Zrób to Sam wykroczył więc daleko poza czyste majsterkowanie, przy czym w jego głównym nurcie brakuje już powiązań z historycznym znaczeniem. Ne zmienia to jednak faktu, że możliwości zastosowania DIY wydają się być więc nieograniczone i niesłabnące.

Choć sam ruch DIY wywodzi się z kręgów subkultury, to dziś stał się powszechnie znaną modą na „samodzielność”. Sama popularność ruchu ma zdecydowanie pozytywny wpływ na społeczeństwo i jest jedną z korzystnych mód, jakie przybyły do nas wraz
z nadejściem ery Internetu.